Deska rozdzielcza: szeroki asortyment części do SUZUKI Swift III Hatchback (MZ, EZ) 1.3 4x4 (RS 413, ZD11S) 92 KM M13A Darmowa dostawa od 380 PLN Deska rozdzielcza do SUZUKI Swift III Hatchback (MZ, EZ) 1.3 4x4 (RS 413, ZD11S) 92 KM M13A od 02.2005 ( 37 )
Suzuki ma własny przepis na auto miejskie. Sprawdziliśmy, czy rozwiązania zaproponowane przez Japończyków zdają egzamin w praktyce. Przeczytaj nasz test Suzuki Swift obleganym segmencie aut miejskich Suzuki nie stara się naśladować konkurentów, tylko podąża własną drogą. Japoński producent ma ku temu solidne argumenty – w końcu nie jest już klasowym generacja Swifta trafiła do sprzedaży w 1983 roku. Każda kolejna odsłona tego modelu jest konstruowana według tych samych, sprawdzonych zasad. Stosunkowo niewielkie nadwozie o długości nieprzekraczającej 4 metrów, kryje w sobie wiele praktycznych i funkcjonalnych rozwiązań, a prosta budowa przekłada się na tej samej receptury przygotowano także aktualne, szóste wcielenie miejskiego Suzuki, które zadebiutowało w 2017 roku, a kilka miesięcy temu zostało odświeżone. Zmiany wizualne są bardzo subtelne – inne jest wypełnienie grilla, a klienci mają do wyboru nowe warianty kolorystyczne oraz wzory felg. Wnętrze również doczekało się niewielkich poprawek, obejmujących nowe elementy dekoracyjne w kolorze srebrnym na desce tej modernizacji kluczowe były dwa inne aspekty – bezpieczeństwo oraz napęd. Lista wyposażenia została uzupełniona o system rozpoznawania znaków drogowych (Traffic Sign Recognition), monitor martwego pola (Blind Spot Monitor) i zapobiegania zjeżdżaniu z pasa (Lane Departure Prevention).Oznaczenie „Hybrid” jest trochę na wyrost – Swift nie jest „pełną” hybrydą, lecz korzysta z układu mild hybrid z 12-woltową maską odświeżonego Swifta zagościła nowa benzynowa jednostka o pojemności 1,2 litra, korzystająca ze wsparcia układu mild hybrid, który obejmuje alternatoro-rozrusznik (tzw. generator ISG), 12-woltową instalację oraz większy niż dotychczas akumulator o pojemności 10 Ah zamiast 3 Swift Hybrid po liftingu – nadwozie, wymiaryOryginalnie zaprojektowane nadwozie i jego nietypowe proporcje sprawiają, że Suzuki Swift wyróżnia się na tle rywali. Jest krótkie (3,85 m), dość szerokie (1,74 m) i wysokie (1,50 m), a koła są rozstawione w narożnikach karoserii. Jeśli do tego dołożymy jeszcze obłe kształty błotników oraz dość pionowo poprowadzoną przednią szybę, to przestaje dziwić, że niektórzy dostrzegają tu nawet pewne podobieństwo do klasycznego japońskim aucie nie brakuje „smaczków” stylistycznych, takich jak lakierowane na czarno słupki A czy ukryte klamki w tylnych drzwiach. Atrakcyjny wygląd to także zasługa żywych kolorów – oprócz widocznej na zdjęciach „płonącej czerwieni” (Burning Red Pearl Metallic) można się zdecydować na niebieski, pomarańczowy lub żółty lakier. Ponadto Swift jest oferowany również w dwukolorowym malowaniu, z czarnym lub srebrnym klamka tylnych drzwi ciekawie wygląda, ale korzystanie z niej nie jest zbyt Suzuki Swift Hybrid – wnętrze, bagażnikPomimo dość skromnych gabarytów, miejskie Suzuki okazuje się przestronne i całkiem pojemne. We wnętrzu czekają miękko wyściełane i dobrze wyprofilowane fotele – są wygodne, a przy tym zapewniają niezłe podparcie boczne. W obu rzędach siedzeń wygospodarowano dużo miejsca dla 4 osób (gdy autem podróżuje komplet pasażerów, na tylnej kanapie robi się ciasno), jednak odbyło się to kosztem kufra nie zachwyca – bazowo to tylko 265 litrów, a maksymalnie 947 l. Większość konkurentów oferuje o 50-150 l więcej. W bagażniku Swifta zabrakło także funkcjonalnych udogodnień – do dyspozycji mamy tylko jeden haczyk na torbę z zakupami. Na plus należy zauważyć, że dodatkowy akumulator (zasilający silnik elektryczny) nie ogranicza przestrzeni bagażowej, ponieważ został umieszczony pod fotelem kierowcy (tego samego nie można napisać w przypadku niektórych rywali).Suzuki Swift Hybrid (2020) – deska rozdzielcza, multimediaKokpit został czytelnie rozplanowany, a pokładowe multimedia są łatwe w obsłudze. Na pochwałę zasługują również czytelne zegary z kolorowym, wielofunkcyjnym wyświetlaczem. Ogólna jakość montażu sprawia dobre wrażenie, szkoda tylko, że do wykończenia deski rozdzielczej użyto twardych mogą zniechęcić ograniczone możliwości systemu multimedialnego (np. brak dostępu do usług online), jednak posiada on wszystkie najważniejsze funkcje, przydatne w codziennej eksploatacji. W testowanej wersji Elegance znajdziemy 7-calowy ekran dotykowy (zdarza mu się reagować z lekkim opóźnieniem, zwłaszcza niedługo po uruchomieniu), nawigację, zestaw głośnomówiący Bluetooth oraz interfejsy Apple CarPlay, Android Auto i MirrorLink umożliwiające podłączenie smartfona przez konsoli środkowej znalazło się jeszcze miejsce na dwa uchwyty na napoje oraz półkę, na którą można odłożyć telefon. Tuż nad nią umieszczono gniazda 12V, USB i AUX. Do sterowania automatyczną klimatyzacją (standard w najbogatszej odmianie) służą fizyczne klawisze i pokrętła – trudno o wygodniejsze rozwiązanie. Za to nie każdemu może odpowiadać brak gałki do regulacji głośności radia. Zamiast niej producent zastosował dotykowy panel z lewej strony wyświetlacza oraz przyciski na Swift Hybrid DualJet SHVS – silnik, skrzynia biegów, osiągi, zużycie paliwaPo liftingu oferta ograniczyła się do zaledwie jednej wersji silnikowej. Mowa o wolnossącej, 4-cylindrowej jednostce DualJet, wspomaganej przez tzw. miękką hybrydę. To jednak nie powód do narzekania, ponieważ ten benzynowy motor w zupełności wystarcza i bardzo dobrze sprawdza się pod maską tego lekkiego hatchbacka (zależnie od wersji Swift waży 865-911 kg).Silnik DualJet 12V SHVS wyróżnia się kulturalną pracą i małym apetytem na elektrycznego wsparcia, nowy silnik otrzymał także układ podwójnego wtrysku paliwa, elektrycznie sterowany układ zmiennych faz rozrządu zaworów dolotowych (VVT), pompę oleju o regulowanym wydatku i elektronicznie sterowane dysze natryskowe oleju do chłodzenia tłoka. To wszystko ma sprzyjać lepszej reakcji na dodanie gazu oraz niższemu wystarczy rzut oka do danych technicznych (pełna tabela dostępna jest na końcu artykułu), aby przekonać się, że mimo tych zabiegów odświeżony Swift ma mniejszą moc (83 KM wobec 90 KM przed modernizacją), a na przyspieszenie od 0 do 100 km/h potrzebuje aż 13,1 s. Przestaje to jednak mieć znaczenie, gdy usiądziemy za kierownicą tego auta – subiektywnie wydaje się szybszy, a to dzięki „zastrzykowi” dodatkowego momentu obrotowego (do 50 Nm), zapewnianemu przez niewielki silnik skrzynia biegów pracuje precyzyjnie, ale w trasie przydałby się 6. Suzuki Swift jest oferowane z dwoma rodzajami przekładni – 5-biegową manualną lub bezstopniową CVT. Decydując się na samochód z „automatem” musimy jednak pogodzić się z gorszym wyposażeniem, ponieważ topowa wersja Elegance występuje wyłącznie w konfiguracji z ręczną skrzynią. Natomiast bez względu na wybraną przekładnię możemy liczyć na sprawnie działający system start-stop, który wyłącza silnik jeszcze przed całkowitym zatrzymaniem auta, a potem błyskawicznie ponownie go start-stop można wyłączyć przyciskiem na panelu z lewej strony kolumny kierowniczej. System działa jednak na tyle sprawnie, że właściwie nie ma potrzeby tego temat zużycia paliwa można się wypowiadać w samych superlatywach. Podczas spokojnej jazdy drogami lokalnymi z prędkością 60-70 km/h można uzyskać spalanie poniżej 4 l/100 km. W mieście, zależnie od natężenia ruchu, realny wynik to 6,0-6,5 l/100 km, a na trasach szybkiego ruchu i autostradach – 7,0-7,5 l/100 Suzuki Swift Hybrid – wrażenia z jazdy, prowadzenie, komfortJak przystało na miejski samochód, Swift najlepiej odnajduje się na ulicach metropolii i na przedmieściach – jest niebywale zwrotne (średnica zawracania wynosi 9,6 m) oraz wystarczająco dynamiczne. Natomiast w trasie dostaje już zadyszki, a powyżej 120 km/h w kabinie robi się układ kierowniczy w połączeniu z dość sztywnym zawieszeniem sprawiają, że japoński „maluch” bardzo przyjemnie się prowadzi. Spora podsterowność ujawni się dopiero, gdy przesadzimy z prędkością w zakręcie, ale nawet wtedy można ją łatwo poskromić odejmując nogę z zestrojenie układu jezdnego ma jednak swoje wady – komfort jazdy po drogach o gorszej nawierzchni jest ograniczony. Do uszu podróżujących dochodzą wówczas wyraźne odgłosy pracy zawieszenia, a do kabiny przenoszą się wyczuwalne test do naszej redakcji trafiło Suzuki Swift z manualną skrzynią i w najbogatszej odmianie Elegance. Samochód w takiej konfiguracji jest obecnie wyceniony na 64 500 zł (rok modelowy 2021). Na liście wyposażenia testowanej wersji znajdziemy 16-calowe felgi aluminiowe, automatyczną klimatyzację, dostęp bezkluczykowy, elektrycznie sterowane szyby z przodu i z tyłu, elektrycznie regulowane i składane lusterka, dwupłaszczyznową regulację kolumny kierowniczej, adaptacyjny tempomat oraz znajdziesz szczegółowy cennik Suzuki Swift:Suzuki Swift Hybrid – opis wersji i cennikSuzuki Swift Hybrid Elegance – PODSUMOWANIETydzień spędzony z nowym Swiftem przekonał nas, że koncepcja miejskiego auta zaproponowana przez Suzuki ma sporo zalet. Japoński hatchback dobrze wygląda, oferuje zaskakująco przestronne wnętrze i jest prosty w obsłudze, a po ostatniej modernizacji zyskał także bardzo oszczędny silnik. Dodatkowym atutem testowanego modelu jest jego cena – rywale są zauważalnie drożsi i gorzej Swift Hybrid Elegance – plusy i minusyNadwozie i wnętrze + atrakcyjny wygląd, przestronne wnętrze, czytelnie rozplanowany kokpit, prosta obsługa – nieduży bagażnik, efektowne, ale mało wygodne klamki tylnych drzwi Układ napędowy + niskie zużycie paliwa, kulturalna praca silnika, wystarczające osiągi – w trasie brakuje 6. biegu Właściwości jezdne + przyjemne prowadzenie, precyzyjny układ kierowniczy – ograniczony komfort jazdy ze względu na twardo zestrojone zawieszenie Wyposażenie i cena + bogate wyposażenie standardowe, korzystna cena na tle konkurentów – sztywna konfiguracja, brak skrzyni CVT w topowej wersji Elegance Suzuki Swift Hybrid DualJet SHVS – dane techniczne, osiągi, zużycie paliwaSilnik benzynowy (R4, 16V, 1197 cm³), moc maksymalna 83 KM, maksymalny moment obrotowy 107 Nm, przyspieszenie 0-100 km/h 13,1 s, prędkość maksymalna 180 km/h, średnie zużycie paliwa 4,9-5,0 l/100 km (WLTP)Suzuki Swift Hybrid – dane techniczne, osiągi, spalanie, cenaDANE TECHNICZNESuzuki Swift Hybrid EleganceSilnikbenzynowy + elektrycznyUkład cyl./zaw./pojemnośćR4/16/1197 cm³Moc maksymalna83 KM/6000Maks. moment obrotowy107 Nm/2800Napęd/skrzynia biegówprzedni/manualna, 5-biegowaDługość/szerokość/wysokość/rozstaw osi3,85/1,74/1,50/2,45 mŚrednica zawracania9,6 mMasa własna (wersja bazowa/z pełnym wyposażeniem)865/911 kgDopuszczalna masa całkowita1365 kgPojemność bagażnika (min./maks.)265-947 lPojemność zbiornika paliwa37 lOpony185/55 R16OSIĄGI, ZUŻYCIE PALIWAPrędkość maksymalna180 km/hPrzyspieszenie 0-100 km/h13,1 sŚrednie zużycie paliwa (dane fabryczne)4,9-5,0 l/100 kmZużycie paliwa w teście (miasto/trasa/średnie)6,5/4,5/5,5 l/100 kmCENAWersjaSuzuki Swift Hybrid EleganceCenatestowana wersja Elegance MY2020: 63 500 zł aktualnie dostępna wersja Elegance MY2021: 64 500 złNowe Suzuki Swift Hybrid Elegance – galeria zdjęć
Suzuki Swift wersja z lat 2006 - 2010silniki występujące w instrukcji :3 i 5 drzwiowyBenzyna: M13A, M15A, M16ADiesel: Z13DT Suzuki SX4 2006 - 2013oraz opis
Ogłoszenie nie jest już dostępne! 404 Strona nie została odnalezionaSzukasz Deska Rozdzielcza Konsola Suzuki Swift Iv Lift? Wyszukaj ten pojazd Chciałbyś sprawdzić podobne ogłoszenia? 350 PLN MCPERSON AMORTYZATOR SPRĘŻYNA PRZÓD W212 CDI MCPERSON AMORTYZATOR SPRĘŻYNA PRZÓD W212 CDI 270 PLN KOŁO ZAPASOWE 225/55/R16 MERCEDES W212 A2124010102 KOŁO ZAPASOWE 225/55/R16 MERCEDES W212 A2124010102 60 PLN TERMOSTAT OBUDOWA CHEVROLET UPLANDER V6 TERMOSTAT OBUDOWA CHEVROLET UPLANDER V6 45 PLN PEDAŁ HAMULCA AUTOMAT MERCEDES W212 CDI PEDAŁ HAMULCA AUTOMAT MERCEDES W212 CDI
suzuki swift mk8 jimny across baleno ignis celerio swace airbag poduszka powietrzna kierowcy pasaŻera deska konsola pas pasy kurtyna fotelowa fotela regeneracja
Berita Suzuki Swift Terbaru@#::#@010@#::#@ Banyak yang menyebut kalau masa sekolah adalah masa yang paling indah. Benar demikian karena kenangan seru saat menuntut ilmu di masa kanak-kanak hingga remaja tak lagi terulang saat masa dewasa. Salah satu kenangan seru saat masih sekolah yaitu naik mobil jemputan, bagi yang letak sekolahnya agak sih mobil yang dipakai itu jenis minibus dengan usia yang agak tua pada masanya. Berbicara tentang jemputan sekolah, pasti kalian masing-masing langsung teringat akan bany Yongki Sanjaya Baca Lebih Wujud asli Suzuki Baleno 2022 versi Indonesia sudah terkuak! Tampilannya sama dnegan unit di Afrika Selatan. Pakai mesin setara Suzuki Ertiga tapi tanpa teknologi mild diketahui bahwa Suzuki akan meluncurkan dua mobil terbarunya sekaligus pada hari pertama pameran GIIAS 2022, tepatnya 11 Agustus 2022. Berdasarkan teaser yang disebar di media sosial, terlihat jelas kedua mobil tersebut mengarah ke Suzuki S-Presso dan Suzuki Baleno detail-detail S-Presso versi IndoneHarga Suzuki Baleno 2022 termahal, masih lebih murah dibanding Honda City RS with Honda Sensing. Selisih harganya Rp87 jutaan meskipun sama-sama memakai mesin bensin transmisi otomatis. Honda City Hatchback RS unggul karena ada Honda Baleno 2022 siap masuk Indonesia. Ajang GIIAS yang digelar bulan ini diduga kuat jadi momentum hatchback berlogo 'S' itu tampil perdana ke publik. Walau saat artikel ini dipublikasikan PT Suzuki Indomobil Sales (SIS) belum resmi mengumumkan mengeSuzuki Ertiga Hybrid 2022 sudah dipasarkan di Indonesia. Suzuki Ertiga kini menggunakan mesin bensin berteknologi mild hybrid. Pada layar MID menampilkan 9 fungsi berbeda sebagai informasi bagi Ertiga Hybrid 2022 sudah dipasarkan sejak Juni lalu. Penjualannya pun mampu mendominasi total sales model Suzuki Ertiga di Indonesia. Dan mungkin Anda yang baca artikel ini juga menjadi satu dari ribuan orang yang telah memiliki Suzuki Ertiga tahukah kalian kalau ternyata LMSuzuki Baleno pertama kali dipasarkan di Indonesia pada 1995. Awalnya Suzuki Baleno merupakan sedan compact. Mulai 2017, Suzuki Baleno berubah jadi hatchbackSuzuki Baleno 2022 akan rilis di Indonesia. Sebenarnya Baleno memang bukan nama baru bagi Suzuki termasuk di Indonesia. Suzuki Baleno sudah mengaspal di Tanah Air sejak 27 tahun yang pertama kali hadir, Baleno datang dalam wujud sedan compact yang saat itu bersaing dengan Toyota Vios serta Honda City. Namun sejak beberapa tahun ter
Deska rozdzielcza. DO SAMOCHODU: Swift mk7 Stan jak na foto. Części oryginalne. Demontaż Europa. Wszystkie części pochodzą z legalnego źródła. Wszystkie zdjęcia przedstawiają faktyczny stan przedmiotu. Części są znaczone przed wysłaniem.
Przeprowadzone względem poprzednika zmiany jeszcze mocniej ugruntowały doskonałą opinię o miejskim Suzuki: usterki są sporadyczne, a auta wolno tanieją. Oto opinie o Swifcie piątej daleka naprawdę trudno poznać, że to kolejne wcielenie Suzuki Swifta. Producent zamiast rewolucji zdecydował się na ewolucję dotychczasowego auta i w nowym modelu zmiany wizualne ograniczyły się do wydłużenia kształtu świateł oraz zmiany faktury i wysokości zderzaków: bryła nadwozia pozostała niemal nietknięta. Niech to jednak nie zwodzi chętnych na małe japońskie auto: Swift V z poprzednikiem ma wspólny w zasadzie tylko wygląd. Auto zbudowano na nowej płycie podłogowej i uzyskało o 5 cm większy rozstaw osi, a długość nadwozia wzrosła o 9 cm (do 385 cm – to i tak niedużo jak na współczesny samochód miejski). Dzięki temu wreszcie wzrosła ilość miejsca w środku. Auto otrzymało także nową, atrakcyjniejszą tablicę przyrządów, poprawiono w nim własności jezdne i… okrojono gamę silników do zaledwie trzech jednostek. Na szczęście zachowaną aspirującą do grona hot hatchy (choć raczej jest to warm hatch) odmianę Sport z silnikiem osiągającym 136 KM bez turbodoładowania. Lekki Swift osiąga w tej wersji pierwsze 100 km/h w zaledwie 8,7 Suzuki Swift Hybrid Elegance – testTablicę rejestracyjną na pierwszy rzut oka umieszczono wyżej. W rzeczywistości znajduje się w tym samym miejscu co w Swifcie IV – tuż pod klapą bagażnika. W tym modelu znacząco podwyższono próg załadunku, stąd taki efekt. Ucierpiała na tym funkcjonalność i tak malutkiego rynku wtórnym już na dobre zaczyna się rozgaszczać kolejna, szósta generacja Suzuki Swifta. Czy po upływie lat opisywane wcielenie nadal utrzymuje wysoki poziom niezawodności? Przyjrzyjmy się temu modelowi z perspektywy kupującego używany samochód Swifta Sport jest wręcz stworzone do szybkiego pokonywania zakrętów, ale na nierównościach wychodzi jego twarda charakterystyka – auto staje się nerwowe i ma tendencję do wypadania z toru rozdzielcza Swifta nie porywa może wyglądem, ale zmontowano ją z lepszych niż dotychczas materiałów. Mimo tego wciąż nie jest to poziom godny najlepiej wykończonych konkurentów: wnętrze z czasem zaczyna skrzypieć i się rysować. Kierowcy nie lubiący współczesnych systemów multimedialnych (najczęściej obsługiwanych dotykowymi ekranami) w Swifcie poczują się jak w domu: tutaj każda funkcja ma swój przycisk, a cały samochód można obsługiwać bez odrywania wzroku od jezdni. Szkoda, że bazowe wersje wyposażeniowe miały regulację kierownicy wyłącznie w zakresie góra-dół, a dwupłaszczyznową oferowano tylko w topowej odmianie Elegance. Nie można jednak narzekać na wyposażenie z dziedziny bezpieczeństwa, a jeśli ktoś chce komplet opcji ( z nawigacją, tempomatem i podgrzewanymi fotelami), powinien rozejrzeć się za wersją kierownica i przemyślanie rozmieszczone przyciski dają wrażenie pewnego obcowania z samochodem. Skrzynia automatyczna to rzadkość: łączyła się tylko z benzynowym silnikiem centymetry rozstawu kół od razu widać w środku. O ile już w poprzedniku nie można było narzekać na przestrzeń z przodu, tym razem udało się wygospodarować więcej miejsca dla pasażerów tylnej kanapy. Wciąż jednak daleko do poziomu dłuższych konkurentów (zwłaszcza nad głową i na nogi), jednak na niewielkich dystansach da się tu „wysiedzieć”. Fotele? Dość wygodne, ale właściwie podparcie boczne zapewnią tylko te w wersji Sport. Bagażnik to najsłabsza strona tego samochodu. Ma tylko 211 litrów, trudno cokolwiek większego do niego włożyć (przeszkadza wysoki próg załadunku), a po złożeniu kanapy powstaje spory próg. Większość kierowców dodatkowo narzeka na ograniczoną widoczność z wnętrza (szczególnie z przodu podczas spoglądania na sygnalizator) oraz przeciętny poziom wyciszenia przy prędkościach Suzuki Swift V – silnikiBazowym napędem Swifta jest czterocylindrowa, wolnossąca jednostka generująca przyzwoite 94 KM i, niestety, niewielki moment obrotowy (118 Nm), osiągany dopiero przy 4800 obr./min. Skutkuje to przeciętną elastycznością przy szybszej jeździe, ale do sprawnego „odpychania się” w mieście powinien wystarczyć. Co ciekawe, ten silnik jako jedyny łączył się z automatyczną, 4-biegową skrzynią biegów oraz z napędem 4×4. Ma on cichą i oszczędną naturę, zwłaszcza na tle 136-konnej jednostki montowanej w wersji Sport. Poznamy ją po ksenonowych, ciemnych reflektorach, felgach 17”, lotce nad tylną szybą i po agresywniej stylizowanym zderzaku. Swift Sport nie ma turbodoładowania, więc do wykorzystania jego potencjału potrzeba mocnego operowania pedałem gazu. Dopiero przy wysokim zakresie obrotów auto daje przyjemność z jazdy, ale i sporo pali (nawet 10 l w mieście). Producent oferował również niewielkiego diesla konstrukcji Fiata ( DDiS). Mimo zaledwie 75 KM zaskakująco dobrze radzi sobie z tym autem, ale z uwagi na problematyczny filtr cząstek stałych odradzamy jazdę w nim po mieście. A przecież to środowisko naturalne niewielu wad benzynowego silnika można zaliczyć przeciętną elastyczność. Na szczęście jest KM z może nie imponuje, ale w tak małym i lekkim aucie niemal gwarantuje więcej niż przyzwoite Suzuki Swift V – opinie użytkowników Zalety „Zestrojenie zawieszenia pozwala na szybkie pokonywanie zakrętów. ESP nie włącza się przesadnie szybko”„Silnik nie ma co prawda turbo, ale dość żwawo rozpędza auto”„Bardzo dużo schowków i uchwytów na napoje, przydatne gniazdo USB”„Podoba mi się proste radio, gdzie każda funkcja ma guzik. Nie trzeba się męczyć z dotykowymi ekranami” Wady „Jakość materiałów gorsza niż u rywali: szybko rysują się plastiki na drzwiach i w okolicach pasów bezpieczeństwa”„Bagażnik nie dość, że jest mały, to jeszcze z wysokim progiem załadunku”„Lusterka wsteczne i boczne nie zapewniają odpowiedniej widoczności. Niska przednia szyba z kolei utrudnia spoglądanie na sygnalizator”Suzuki Swift V - wersje nadwozioweUżywane Suzuki Swift V – awaryjność i koszty eksploatacjiIlość usterek trapiących Swifta jest typowa dla starych, dobrych aut japońskich – czyli znikoma. Użytkownikom dokuczają głównie dobiegające z wnętrza trzaski i stuki z okolic zawieszenia. To nieuniknione na naszych drogach, na szczęście nie zwiastują one poważnej awarii, tylko naturalne zużycie łączników stabilizatora albo którejś z metalowo-gumowych tulejek. Silniki benzynowe same z siebie są bardzo trwałe, a w DDiS delikatnymi elementami są filtr DPF oraz łańcuch rozrządu. Właściciele Swiftów czasami zgłaszają przypadki przedwczesnego zużycia sprzęgła lub haczącej skrzyni biegów, chociaż trzeba przyznać, że w porównaniu z poprzednikiem wiele w niej poprawiono. Z uwagi na japoński rodowód auta trzeba się przygotować na dłuższe poszukiwania niektórych części zamiennych, przeważnie tych droższych, np. sprzęgła. Elementy blacharskie i karoseryjne kupimy bez najbardziej newralgicznych elementów skrzyń biegów w Swiftach należą łożyska. Regularna wymiana oleju (co 50 tys. km) powinna w jakimś stopniu wydłużyć ich Suzuki Swift V – gdzie jest nr VIN?Numer VIN znajduje się na naklejce umieszczonej w słupku środkowym lewym (przy fotelu kierowcy).Używane Suzuki Swift V – sytuacja rynkowaZaskakująco mało ofert, zwłaszcza na tle innych miejskich aut. Najtaniej wyceniane są diesle z początkowych lat produkcji – ok. 15-17 tys. zł. Kwota 20 tys. zł powinna wystarczyć na zakup pięciodrzwiowego auta z benzynowym silnikiem w niezłym stanie. Jeśli dopłacimy kolejne 5-7 tys. zł, można zapolować na Sporta lub samochód po liftingu z 2013 roku. Swift jest drogi i wolno tanieje (w ciągu ostatnich lat w znikomym stopniu), a mimo tego chętnych na niego nie brakuje. Szkoda, że nie uzyskał on takiej popularności, na jaką z pewnością Suzuki Swift V – podsumowanieNikt nie mówił, że że będzie tanio. Wysokie ceny Swiftów nie stoją jednak na przeszkodzie osobom wierzącym w japońską solidność tego autka. Kolejne wydatki najprawdopodobniej ograniczą się do paliwa, ubezpieczenia i standardowych części/płynów eksploatacyjnych. Szukajmy dobrze wyposażonych, pięciodrzwiowych egzemplarzy w żywych kolorach, najlepiej z uwadze nasze artykuły o innych używanych Suzuki:Używane Suzuki Splash (2008-2014) – opinieUżywane Suzuki SX4 (2006-2014) – opinieUżywane Suzuki Swift V (2010-2017) – który silnik wybrać?Suzuki Swift V – wymiary, pojemność bagażnikaDł./szer./ cmRozstaw osi243 cmPojemność bagażnika211-890 lSuzuki Swift V – dane techniczne, osiągi, DDiSPojemność1242 cm³1586 cm³1248 moc94 KM136 KM75 KMMaks. moment118 Nm160 Nm190 NmPrzyspieszenie 0-100 km/h12,3 s8,7 s12,7 sPrędkość km/h195 km/h165 km/hŚr. zużycie paliwa5,6 l/100 km6,4 l/100 km4,2 l/100 kmUżywane Suzuki Swift V – galeria
tanie i dobre opinie Przednia szyba CN (pochodzenie) Arkusz EL Zmieniające kolor RUBBER Kreatywne naklejki Bez opakowania QDFBIMFT-21
Powiedzieć, że poprzednie generacje miejskiego Suzuki były nudne, to spore niedopowiedzenie. Nowy Swift miał zupełnie zerwać ze sztywnym wizerunkiem poprzedników i namieszać w silnym segmencie B. Dziś stanowi ciekawą alternatywę dla innych ?maluchów? na rynku wtórnym. Sprawdzamy, co ma do zaoferowania kupującym. Swift w swojej trzeciej odsłonie zadebiutował w 2004 roku na salonie samochodowym w Genewie, a już rok później trafił do salonów. Małe Suzuki produkowano w węgierskiej fabryce w Esztergom. Klienci mogli wybierać między 3- lub 5-cio drzwiowym wariantem. W 2008 roku model przeszedł niewielki face lifting, a dwa lata później na rynku pojawiła się nowa generacja. Stylistyka i wnętrze Z zewnątrz Swift może się podobać – wysoki, krótki, z przyjemnymi dla oka łagodnymi liniami, dzięki którym wolniej się starzeje. Widać, że styliści za swoją inspirację wzięli kultowe Mini. Nic też dziwnego, że głównymi odbiorcami miejskiego Suzuki są raczej przedstawicielki płci pięknej. Ciekawym zabiegiem stylistycznym są malowane na czarno słupki A, które wizualnie zwiększają powierzchnię szyb. Ogólnie samochód sprawia wrażenie ?wesołego?, nawet przedni pas z dużymi reflektorami wydaje się zadziornie uśmiechać do właściciela? W środku wita nas z kolei morze czarnego plastiku, którego jakość można określić jako przeciętną. Plusem jest dobre spasowanie, dzięki czemu użytkowników nie powinny niepokoić żadne trzaski. Deska rozdzielcza jest minimalistyczna i nie można jej zarzucić braków pod względem ergonomii. Z tyłu miejsca jest niewiele, dlatego odradzamy dłuższe podróże w większym gronie o ile pasażerami nie są dzieci. Bagażnik jest mały nawet jak na standardy segmentu B ? zaledwie 213 litrów nie zrobi na nikim wrażenia. Problemem jest też spory próg, utrudniający zapełnianie i rozładowywanie kufra. W kwestii wyposażenia standardowego Suzuki uciera nosa wielu konkurentom ? znajdziemy tu 6 poduszek powietrznych, klimatyzację i pełną ?elektrykę?. Silnik/Zawieszenie Paleta jednostek napędowych nie jest zbyt obszerna, ale wydaje się w zupełności wystarczająca jak na segment B. Obejmuje benzynowe motory (92 KM), (102 KM) i (125 KM) oraz diesel z palety Fiata ? Multijet (tutaj ukryty pod oznaczeniem DDiS) o mocy 75 KM. Dynamika każdego z wariantów jest przyzwoita, dzięki czemu Swift nie będzie zawalidrogą również w trasie. Mankamentem motorów benzynowych jest niestety dość spory apetyt na paliwo ? na ich tle świetnie prezentuje się diesel (średnio nawet 4-5 l na 100 km). Napęd przenoszony jest na przednią oś za pomocą 5-biegowego ?manuala? lub skrzyni automatycznej o 4 lub 5 przełożeniach. Co ciekawe, w ofercie znalazła się wersja z dołączanym napędem tylnej osi i nieco podniesionym zawieszeniem, ale spotkanie jej w ofertach sprzedaży graniczy z cudem. Zawieszenie oparto na sprawdzonych rozwiązaniach ? znajdziemy tu kolumny MacPhersona i belkę skrętną (wersje 4×4 mają układ wielowahaczowy). Swift prowadzi się pewnie i dynamicznie, ale wyraźnie nie lubi poprzecznych nierówności. Mimo to komfort resorowania jest całkiem przyzwoity. Układ kierowniczy chętnie spełnia polecenia kierowcy, dając niezłe czucie. Wersja specjalna ? Swift Sport Najmocniejsza wersja miejskiego Suzuki wyróżnia się nieco agresywniejszą stylistyką i dostępna jest tylko w wersji trzydrzwiowej. Model adresowany był dla dynamicznych kierowców i faktycznie potrafi dać wiele frajdy i prowokuje do mocniejszego wciśnięcia pedału gazu. Wysokoobrotowa jednostka o pojemności litra pozwala rozpędzić się do pierwszej ?setki? w czasie 8,9 sekundy ? to niezły wynik. Czar pryska przy dystrybutorze ? motor bez problemu potrafi spalić średnio ponad 10 litrów. Utwardzone zawieszenie pomaga w szybkim pokonywaniu zakrętów – wydaje się, że dodatkowe 10-20 KM nie zrobiłoby na nim większego wrażenia. Typowe usterki Małe Suzuki, jak na reprezentanta kraju Kwitnącej Wiśni przystało, nie jest problematycznym samochodem. Minusem są za to ceny części zamiennych ? wyraźnie wyższe niż u konkurencji. Największe zastrzeżenia wzbudzała słaba powłoka lakiernicza egzemplarzy z pierwszych lat produkcji. Również zabezpieczenie antykorozyjne nie jest mocną stroną Swifta. Do częstych przypadłości należy również uszkodzenie łożysk w manualnej skrzyni biegów ? koszt naprawy może przekroczyć 1400 zł. W modelach z wyższymi przebiegami wymiany może wymagać sprzęgło. Do typowych usterek zawieszenia należą przeciekające amortyzatory, problemy z górnymi mocowaniami MacPhersonów i łącznikami stabilizatorów. Elektryka szwankuje rzadko ? najczęściej problemy sprawiają alternatory i centralne zamki. Mocną stroną są za to jednostki napędowe, które okazują się bardzo trwałe. Szczegółowy opis diesla Multijet znaleźć można w jednym z artykułów w naszym dziale Silniki. Werdykt Małe Suzuki to uroczy miejski samochodzik, który trwale zaznaczył swoją obecność na rynku. Chociaż w wielu sferach widoczne są istotne braki, to w ogólnym rozrachunku na tle klasowej konkurencji Swift prezentuje się bardzo atrakcyjnie. Ceny używanych Swiftów są zazwyczaj nieco wyższe niż konkurencji, ale są rekompensowane przez bogatsze wyposażenie i wysoką niezawodność. Najstarsze egzemplarze można mieć już za ok. 10-12 tys. złotych. Aby cieszyć się z posiadania wersji Sport należy dołożyć jeszcze przynajmniej 5 tysięcy. Autor: Daniel Banaś
Tablica rozdzielcza "Ford Focus 2", której opis będziemy dalej rozważać, ma dźwignię włącznika wycieraczek. Łącznie występują trzy pozycje: "1" - mechanizm jest wyłączony. "2" - pióra wycieraczek wykonują jeden cykl roboczy. "3" - wycieraczka działa w trybie przerywanym. Okres opóźnienia jest regulowany przez przełącznik.
aRIrFU. 122 47 466 241 315 147 281 5 285
suzuki swift deska rozdzielcza opis