Morskie Oko znajduje się w górnych partiach Doliny Rybiego Potoku stanowiącej część walnej Doliny Białki u stóp Mięguszowieckich Szczytów na wysokości 1395 m n.p.m. Wypełnia utworzoną przez lodowce misę skalną. Morskie Oko ma powierzchnię 34,93 ha, długość 862 m, szerokość 568m, najgłębsze miejsce osiąga 50,8 m.
W tym roku koronawirus sprawił, że większość z nas zamiast szukać zagranicznych wyjazdów wybiera bardziej lokalne wycieczki. Czując zbliżający się lockdown zdecydywaliśmy się na spontaniczny wyjazd do Zakopanego – krótki weekendowy wypad na dwie noce zmienił się w tygodniowy pobyt w górach, po którym nadal nie mieliśmy dość. Tym razem mieliśmy więcej czasu w tym miejscu ale też dwójke dzieci – roczną Zosie, która świat zwiedza nadal z perspektywy wózka lub nosidełka i letniego Jaśka. Szukając szlaków na górskie sparery musieliśmy się upewnić, że zarówno nasz przedszkolak, jak i my z wózkiem lub nosidełkiem damy sobie radę. Morskie Oko Zaczęliśmy od Morskiego Oka, bo to jeden z niewielu spacerów na który można się udać z wózkiem. Dodatkowo wzięliśmy ze sobą deskę-dostawkę dla Jaśka – 16km to jednak spora trasa i w momentach zwątpienia zdecydowanie łatwiej było nam pchać dwójkę niż nosić ich na rękach. Cała droga na Morskie Oko jest asfaltowa ale dla żądnych większych atrakcji dostępne są boczne, kamieniste ścieżki, które okazały się idealnym rozwiązaniem dla znudzonego prostą trasą trzylatka. Niestety, droga na Morskie Oko nie rozpieszcza krajobrazami, oprócz Wodogrzmotów Mickiewicza, które mijamy po drodze, jest po prostu nudna. Dopiero po dotarciu nad jezioro robi się przyjemnie ale to też uzależnione jest od pory roku. Zakopane odwiedziliśmy w listopadzie więc nie musieliśmy dzielić widoków z tysiącami innych turystów, mieliśmy też wyjątkowe szczęście do pogody – było sucho i słonecznie, a niezamarznięte jeszcze Morskie Oko przepięknie odbijało otaczające je szczyty. Polana Strążyska i Wodospad Siklawica Na kolejny spacer trafiliśmy trochę przypadkiem i nie byliśmy do końca pewni czego możemy się po niej spodziewać. Mimo tego, że przeczytaliśmy informację, że droga przystosowana jest do wózków wzieliśmy ze sobą nosidełko i to była dobra decyzja. Rzeczywiście da dojechać wózkami na Polanę ale widok par męczących się z nimi po sporych kamieniach i nierównościach nie zachęcał do ich brania. 3 kilometrową trasę do Wodospadu Siklawica zaczęliśmy z Parkingu Doliny Strążyckiej. Szlak, który prowadzi wzdłuż Strążyskiego Potoku, bardzo delikatnie pnie się w górę, przez co jest łatwy do pokonania nawet przez przedszkolaka. Gdy dotarliśmy na Polanę przywitał nas przepiękny widok na północną ścianę Giewontu oraz mała kawiarnia w której ogrzaliśmy się przy gorącej czekoladzie i herbacie. W sezonie znajduję się też również herbaciarnia, która w listopadzie była zamknięta. Stąd mieliśmy dwie opcje trasy – na Sarnią Skałe (około 55 minut stromymi skałkami) lub do wodospadu Siekaliwca (około 15 minut). Ponieważ schody prowadzące na Sarnią Skałę były dość śliskie, a Jasiek robił się powoli zmęczony zdecydowaliśmy sie na wodospad. Żółty szlak, który do niego prowadził był dość wymagający jak na trzylatka, przez co był dla niego super przygodą. Dolina Białego Szkak na Strażyską Polane tak nam się spodobał, że następnego dnia wybraliśmy się w podobnym kierunku ale spacer zaczęliśmy od Parkingu pod Wielką Krokwią, skąd poszliśmy szlakiem do Doliny Białego. Podobnie jak poprzednio wzieliśmy ze sobą nosidełko – mam wrażenie, że osoby, które piszą, że trasa ta jest przystosowana do wózków, nigdy w życiu nie miały w ręku wózka. Wyboiste kamienie, żwir i schodki spotkać można wzdłuż całego szlaku. Cała 3 kilometrowa trasa jest bardzo malownicza, towarzyszy jej szum Białego Potoku i nie ma porówniania do nudnego szlaku na Morskie Oko. Po drodze mijaliśmy kilka urokliwych mostów i wodospadów, a nawet zamknietą kratę wejsciową do sztolni uranowej (Rosjanie użytkowali górną część doliny do wydobywaniu uranu na potzeby budowy bomby atomowej!). Na wysokości Sarniego Wodospadu zdecydowaliśy się zawrócić – alternatywą byłoby podejśćie do Sarniej Skały, które uznaliśmy za zbyt stromę. Dolina Chochołowska Najdłuższa (7,5km) i największa dolina w polskich Tatrach, jednocześnie jedna z bardziej popularnych na rodzinne spacery z dziećmi. Spacer rozpoczęliśmy ma Siwej Polanie, skąd asfaltowa ścieżka doprowadziłą nas do malowniczej Bacówki. Tuż obok w wielu małych sklepikach można kupić lokalne produkty, a przede wszystkim gorący oscypek, którego zapach od razu przyciągnął uwagę naszego syna. W sezonie jeździ tu również kolejka turystyczna Rakoń, która w listopadzie była wyłączona. Na dalszym etapie asfaltowy szlak zamienia się w kamienistą drogę – i mimo tego, że jest ona możliwa do pokonania wózkiem, jest trochę bardziej uciążliwa. To zniechęciło nas do dalszej wędrówki, zwłaszcza, że tego dnia dzieciaki były wyjątkowo zmęczone i marudne ale przynajmniej mamy motywację, żeby wrócić tu ponownie. 28/03/2023. ZAKOPANE. Morskie Oko is an incredibly popular attraction in the Polish Tatras, attracting crowds of people eager to witness its breathtaking beauty. In this guide, I will provide you with all the information you need to plan a successful trip to this stunning destination.
Kochacie góry? Jeśli letnie wakacje w górach planujecie spędzić w Zakopanem z dzieckiem, czeka na Was mnóstwo atrakcji i to nie tylko tych, które można spotkać podczas wędrówek na górskich szlakach. Podpowiadamy, co robić na wakacje z dzieckiem w niepogodę oraz w słoneczne dni, gdy będziecie mieli dość górskich wędrówek. Wodna zabawa w aquaparku Zakopiański aquapark to miejsce pełne atrakcji. Można tu nie tylko popływać w basenie, ale także przejechać się jedną z pięciu zjeżdżalni, pokonywać prąd rwącej rzeki czy leniuchować w jacuzzi. Wielbiciele opalania z pewnością docenią wygodne leżaki wystawione na słonecznym tarasie, z którego rozpościera się piękny widok na Tatry. Obojętnie, czy odwiedzicie Zakopane z dzieckiem latem, czy zimą – zajrzyjcie tu koniecznie! Spacer nad Morskie Oko To obowiązkowy punkt każdej wizyty w Zakopanem z dzieckiem. Planując wycieczkę na Morskie Oko z maluchem, należy pamiętać o tym, że droga jest naprawdę długa i małe stópki mogą jej nie podołać, dlatego warto zabrać ze sobą nosidło. Wielka Krokiew – coś dla fanów skoków narciarskich To najbardziej znana skocznia narciarska w Polsce, która ma wysokość 134 m, a jej punkt konstrukcyjny usytuowany jest na 120. m. Jest to największy obiekt tego typu w naszym kraju. Zwiedzanie skoczni kosztuje kilka złotych. Na jej szczyt można wjechać wyciągiem krzesełkowym. A dla leniuchów… wjazd na Gubałówkę lub Kasprowy Wierch Chcecie podziwiać piękne widoki bez wysiłku? Wybierzcie się z dzieckiem na Gubałówkę lub Kasprowy Wierch, gdzie można wjechać koleją nawet z najmniejszymi turystami. Niestety, za przejazd w najwyższym sezonie (szczególnie na Kasprowy) trzeba dość słono zapłacić. Park rozrywki Letnia Zabawa Tor pontonowy, euro bungee, symulatory snowboardu i wodne kule – to tylko kilka z atrakcji, które czekają na odwiedzających Letnią Zabawę. Park czynny jest od do od połowy kwietnia do połowy października. Szaleństwo w Małpim Gaju Pada? W małpim gaju najmłodsi mogą rozładować energię pod dachem. Na II piętrze Centrum Handlowego Szymonek w Zakopanem czekają na nich labirynty, dmuchańce, zjeżdżalnie i ogromne baseny z piłeczkami. Podczas zabawy rodzice mogą odpocząć w kawiarence. Więcej atrakcji dla dzieci w Tatrach i na Podhalu znajdziecie na stronie:
Tłumaczenie hasła "Morskie Oko" na niemiecki. Meerauge, Fischsee to najczęstsze tłumaczenia "Morskie Oko" na niemiecki. Przykładowe przetłumaczone zdanie: „Nic o mnie nie wiesz”, ostrzegały owe morskie oczy przymknięte z rozkoszy. ↔ Du weißt nichts über mich, warnten ihn diese lustvoll zu Schlitzen verengten grünen Augen.
Morskie OkoPierwszą górską wycieczki rozpoczynamy od rodzin z najmłodszymi dziećmi, które jeżdżą jeszcze w wózku. Z wózkiem nie mamy za dużego wybory. Są jednak miejsca, gdzie nim szlak - czyli Morskie Oko, prowadzi tam asfaltowa droga, gdzie spokojnie można dotrzeć z wózkiem dziecięcym. Tutaj rodzice muszą się przygotować na długi marsz w większości pod górę - w sumie 18 kilometrów marszu, po 9 km w każdą więc, by na wyprawę zabrać odpowiednią ilość wody i jedzenia dla siebie i dziecka. Nad stawem jest co prawda schronisko, ale z małym dzieckiem różnie bywa. ArchiwumChcesz spędzić aktywnie majówkę w górach? Planujesz przyjechać na jednodniową wycieczkę z dziećmi? Pamiętaj, że nie wszystkie górskie szlaki nadają się, by zabrać tam najmłodszych turystów. Dzieci szybciej się męczą, mogą bać się ekspozycji terenu, wysokości, a także w czasie wędrówki mogą najzwyczajniej w świecie się... nudzić. Gdzie więc wybrać się w góry, by wycieczka dla naszej rodziny była miła i przyjemna? Zobaczcie nasze podpowiedzi. Tegoroczna majówka nastała. Wiele osób pewnie zdecyduje się wyrwać choć na jeden dzień na rodzinną wycieczkę. Wielu wyjedzie w Tatry, by podziwiać górskie klimaty. Pamiętajmy jednak, że w tym roku zima w górach nie odpuszcza. W wyższych partiach mamy sporo śniegu. Trasy wysokogórskie są dla doświadczonych wędrowców. Bezpieczniej wybrać się na szlaki dolinne i te niżej położone. Gdzie więc warto wybrać się w góry z dziećmi? To muszą być szlaki w miarę łatwe, ale i ciekawe, tak by dzieci się nie nudziły. Zobaczcie nasze propozycje szlaków dla rodzin z dziećmi. TOP 10 szlaków na jesienne wyprawy w Tatrach. Zobaczcie, gdzie warto iśćTuryści oszaleli na punkcie tego miejsca w Tatrach. Instagram pełen zdjęć!Które tatrzańskie schroniska karmią najlepiej? Oceny wg TripadvisorW Tatrach już czuć jesień. Zobacz pierwsze oznaki tej pory roku w górach Tak ćwiczą się kandydaci na ratowników TOPR. Jest ciężko!Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
Z tego artykułu dowiesz się:Kiedy turystka w kołdrze wybrała się w kierunku Morskiego OkaJak na fotografię zareagowali internauciO czym powinniśmy pamiętać, wybierając się w góryLista rzeczy, których Morskie Oko jeszcze nie widziało, jest coraz krótsza. Co roku wydarzenia w polskich górach potwierdzają, że nieograniczona jest tylko i wyłącznie ludzka wyobraźnia. Naprani Zakopane, potocznie nazywane stolicą polskich Tatr, jest najchętniej odwiedzaną miejscowością turystyczną w kraju. Można narzekać, że jest zatłoczone, zakorkowane, że piękny styl zakopiański coraz szczelniej przykrywają reklamy, ale miasto nadal przyciąga niczym magnes. To zasługa przede wszystkim niepodrabialnego klimatu oraz piękna okolicznych Tatr. Jeśli wybierasz się do Zakopanego po raz pierwszy lub wracasz tam po dłuższej przerwie z rodziną, to dobrze, że trafiłeś na nasz artykuł. Zebraliśmy w nim 8 atrakcji w Zakopanem, które koniecznie trzeba odwiedzić z dziećmi. Co ważne, na liście nie ma Krupówek! Gubałówka i Butorowy Wierch Pierwszy dzień w Zakopanem na pewno warto poświęcić na spacer po mieście, oswojenie się z górskim klimatem i kupienie pamiątek. Szlakiem Krupówek kierujcie się w stronę ulicy Na Gubałówkę, aż prostą drogą po około 20 minutach dojdziecie do kolejki. Wjazd na górę zajmuje kilka minut. Ze szczytu Gubałówki roztacza się zachwycający widok na Tatry – warto spędzić tam trochę czasu na kontemplowaniu majestatu gór oraz wypić kawę czy herbatę w jednej z restauracji. Następnie spacerem wybierzcie się w stronę Butorowego Wierchu (jest drogowskaz), do którego z dziećmi dojdziecie w ciągu około pół godziny. Z Butorowego Wierchu do Zakopanego zjedziecie krzesełkiem, co jest świetną atrakcją dla najmłodszych. Kolej linowa na Kasprowy Wierch Jeśli dzieci są jeszcze za małe, aby samodzielnie wejść na szczyt Kasprowego Wierchu, a koniecznie chcesz pokazać im wysokie góry z bliska, to najlepszą opcją będzie skorzystanie z kolejki linowej. Warto kupić bilety przez Internet z co najmniej jednodniowym wyprzedzeniem – unikniecie stania w niesławnej „kolejce do kolejki” (choć oczekiwania i tak nie da się uniknąć, chyba że wstaniecie bardzo wcześnie). Wjazd na Kasprowy Wierch jest dużym przeżyciem zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Dalej możecie wybrać się pieszo na przykład w kierunku Czerwonych Wierchów (dość łagodna trasa) i samodzielnie wrócić do Zakopanego przez Halę Kondratową i Dolinę Jaworzynki lub Boczań. Dolina Chochołowska Mniej wprawionym piechurom oraz rodzinom z mniejszymi dziećmi gorąco polecamy wybrać się na kilkugodzinny spacer do Doliny Chochołowskiej. Trasa jest bardzo łatwa, bez dużych przewyższeń, bezpieczna, częściowo można ją nawet pokonać w wagoniku kursującej kolejki kołowej. Dolina Chochołowska idealnie nadaje się też na rozruch przed poważnym zdobywaniem tatrzańskich szczytów. Alternatywnie możecie zafundować sobie całodzienną wycieczkę do chyba jeszcze ładniejszej Doliny Kościeliskiej. Rada Z dziećmi w wieku wczesnoszkolnym oraz z maluchem w nosidle w kolejnych dniach śmiało można się wybrać na przykład na Sarnią Skałę (zachwycający widok na Giewont) czy do Czarnego Stawu Gąsienicowego. Zjazd z Wielkiej Krokwi Wielka (i to dosłownie) atrakcja dla dzieci i rodziców o mocniejszych nerwach. Nie każdy wie, że w Zakopanem mamy najdłuższą zjeżdżalnię na świecie. Gdy na słynnej skoczni nie odbywają się zawody i treningi czynny jest punkt, w którym można wypożyczyć specjalną tubę (przypomina dętkę) i zjechać na niej z prędkością dochodzącą nawet do 90 km/h. Oczywiście przewidziano różne stopnie trudności dopasowane do wieku uczestników – bezpieczeństwo jest na pierwszym miejscu. Morskie Oko Nie mogło go oczywiście zabraknąć na naszej liście – wszak to chyba najbardziej znana i oblegana atrakcja w okolicach Zakopanego. Morskie Oko jest bajecznie pięknym, naturalnym stawem górskim, do którego można niespiesznie dojść wygodną, asfaltową drogą od parkingu w Palenicy Białczańskiej. Nie jest to może trasa, która zachwyci zapalonych piechurów, ale na pewno idealnie sprawdzi się w przypadku wędrówki z mniejszym dzieckiem, szczególnie w wózku. Po drodze do Morskiego Oka zobaczycie imponujące Wodogrzmoty Mickiewicza, a w schronisku na końcu trasy wypijecie herbatę, zjecie ciasto czy typowo górski obiad. Nosal Jeśli Twoje dzieci są aktywne, nie mają żadnych problemów fizycznych i cieszą się dobrą kondycją, to na pierwsze poważniejsze wyjście w góry polecamy Nosal. Wyniesiony na nieco ponad 1200 m szczyt jest łatwy do zdobycia (dorosłym zajmuje to około pół godziny), a rozpościera się z niego imponujący widok na Zakopane. Cmentarz Zasłużonych na Pęksowym Brzyzku Naszym zdaniem punkt obowiązkowy na trasie zwiedzania Zakopanego, również z dziećmi. W końcu to właśnie na tym przepięknym cmentarzu spoczywa sam Kornel Makuszyński, wybitny autor literatury dziecięcej (jego grób jest zawsze przyozdobiony maskotkami i innymi prezentami od najmłodszych). Sam cmentarz robi ogromne wrażenie i jest unikalny w skali całego kraju, a może i Europy. Misternie zdobione groby, arcydzieła sztuki ludowej, specyficzny klimat miejsca oraz możliwość odwiedzenia mogił bardzo znanych Polaków – to główne powody, dla których warto tutaj zajrzeć (rzut beretem z Krupówek). Termy BUKOVINA Nie możecie ominąć tego miejsca podczas pobytu w Zakopanem! Termy BUKOVINA to największy w regionie kompleks basenowy z wodą termalną czerpaną z głębokości aż 2400 metrów. Ma ona właściwości zdrowotne, świetnie regeneruje po górskich wędrówkach, wspomaga również terapię schorzeń skóry (np. na tle alergicznym, co jest dość częste u dzieci). Z punktu widzenia rodziny najważniejsze jest to, że Termy BUKOVINA oferują dostęp do wielu atrakcji, tak dla najmłodszych, jak i dla rodziców. Poszalejcie na zjeżdżalniach, zrelaksujcie się w jacuzzi, popluskajcie się w bardzo ciepłej wodzie w licznych basenach. Bilety do Term BUKOVINA możesz kupić bez kolejki w Internecie pod tym adresem: 123
Morskie Oko. Claimed. Review. Save. Share. 3,710 reviews #77 of 1,605 Restaurants in Krakow $$ - $$$ Polish European Central European. pl. Szczepanski 8, Krakow 31-011 Poland +48 12 431 24 23 Website Menu. Closed now : See all hours. Improve this listing.
Góry. Fajnie popatrzeć, ale jednak lepiej wyglądają z bliska. Czy wypad w góry z niemowlakiem to dobry pomysł? Gdzie się wybrać z wózkiem? Jak można zauważyć po naszych kanałach, uwielbiamy góry! Zakochaliśmy się w nich totalnie. Uwielbiamy widzieć je z daleka i być na szczytach, zaczynać wędrówkę niewyspani o poranku, gdy jeszcze ciemno i kończyć, tuż przed zachodem słońca. Lubimy obserwować jak otoczenie się zmienia, wędrować wśród konarów i drzew, kończąc na wysokich skałach. Po prostu ten klimat to coś co zapiera dech w piersiach i totalnie czujemy to oboje z Erykiem. Nasze szlaki opisywaliśmy w postach np. wyprawa na Czarny Staw zimą czy Orla Perć. Jednak odkąd pojawił sie Oliwier, w życiu dużo się zmieniło. Pojawił się nawet dylemat, czy jak co roku jechać w góry, czy też nie? Jak można się domyśleć długo się nie zastanawialiśmy i zdecydowaliśmy się na tygodniowy wypad! Wiedzieliśmy, że będzie inaczej, perspektywa patrzenia na góry bardzo się zmieniła, w końcu jesteśmy już 3osobową rodzinką. Spakowani ruszyliśmy na podbój… wózkowych tras! Góry z niemowlakiem – WÓZEK Morskie Oko Przyznaję się bez bicia! Trasa na Morskie Oko to dawniej znienawidzony przez nas odcinek, który trzeba było po prostu odbębnić! Traktowaliśmy go najczęściej jako łączniki z pięknymi krajobrazowo trasami. Trzeba było tylko szybko przejść tą asfaltową drogę, aby cieszyć się innymi widokami. Wiedziałam, że po urodzeniu dziecka zmienia się w głowie…ale, że aż tak? Teraz zupełnie inaczej spojrzeliśmy na tę trasę. Ba! Wydała się nam teraz nawet atrakcyjna, patrząc przez pryzmat prowadzenia wózka! Poza tym, lubimy się zmęczyć, a ona jest dosyć długa( km bez skrótów w jedną stronę). Idąc spotkasz kilka ToiToi i jest miejsce, by komfortowo zatrzymać się np. na karmienie, siadając na przygotowanych ławkach, bądź konarach drzew. Ponadto celem naszego długiego spaceru jest na prawdę pięknie usytuowane schronisko. To duże ułatwienie na trasie z maluszkiem. Taka baza, w razie nagłej awarii, bądź zmiany pogody. Także, ku mojemu zaskoczeniu uważam, że Morskie Oko z wózkiem po prostu trzeba zrobić! W drodze powrotnej można zbiec, tylko trzeba mocno trzymać wózek, bo momentami mógłby być szybszy niż pędzący rodzice. Jedynym minusem tej trasy jest to, że czujemy się tak jak na wycieczce szkolnej! Ludzi jest pełno, ale co kto lubi. Na pewno spotkacie dużo innych rodziców w podobnej sytuacji. Dolina Kościeliska To druga ciekawa i komfortowa trasa, która w zupełności nadaje się na wózek! Podobnie jak trasa na Morskie Oko, tu również mamy cel – Schronisko PTTK na Hali Ornak na wysokości 1100 m Jest pięknie usytuowane. Mimo, że nie jest droga jest dosyć kamienista to jest w 100% przejezdna przez wózek dziecięcy, a do tego jest bardzo urokliwa. Co jakiś czas można swobodnie rozłożyć kocyk i podziwiać cudowne góry z oddali. Na trasie również pojawiają się toalety. Ten prosty szlak ma liczne boczne odgałęzienia. Nie pójdziemy tam z wózkiem, ale polecam wyskoczyć chociaż jednemu z rodziców, samemu, bądź ze starszym dzieckiem. Zajmie to niedużo czasu, a może zapewnić dodatkowe atrakcje i super wspomnienia. Możemy czmychnąć np. do Jaskini Mroźnej, Jaskini Mylnej czy Jaskini Raptowickiej. Tym razem wyskoczyliśmy częścią ekipy na jednokierunkową ścieżkę do Wąwozu Kraków. Prowadzi ona przez Smoczą Jamę. Byłam tam pierwszy raz i na prawdę zaskoczyłam się jak tam przepięknie! Niesamowite miejsce. Przejście zajęło nam niecałe 45 minut, natomiast miałam wrażenie, że przez ten czas przetransportowaliśmy się w zupełnie inne tajemnicze miejsce. Przy okazji było tam dużo łańcuchów i w sumie dosyć wysoko trzeba się wspiąć. Sami zobaczcie: Czy warto wybrać się w to miejsce z dzieckiem? Dużo zależy od dziecka! Znam pewnego dzielnego 3latka, który pokonał ten odcinek z rodzicami. Jednak jednocześnie widzieliśmy rodzinkę z dużo starszymi dziećmi, które bały się pokonać tę trasę. Ciężko, więc odpowiedzieć mi jednoznacznie, ale jestem pewna, że będziecie wiedzieć jak zareaguje Twoje dziecko. Dolina Chochołowska Tę Dolinę odkreśliłam grubą kreską, ponieważ byliśmy tam z wózkiem, jednak nie jest to trasa którą polecę. Jest na prawdę urokliwa, ze smacznymi oscypkami po drodze, jednak nie jest przejezdna w całości dla wózków. Oczywiście byli tacy, co “dojechali”, inni brali malucha na nosidełko, podczas, gdy drugie z rodziców ciągnęło wózek po wybojach. Generalnie było to do zrobienia, ale nie widziałam w tym nic przyjemnego. Oczywiście, można spróbować przejść całą trasę z nosidełkiem i myślę, że to byłby dobry pomysł! Na prawdę piękna okolica i klimat! W okolicy można spotkać pasące się owieczki, co może być fajną atrakcją dla starszych maluchów. Góry z niemowlakiem – Nosidełko Tak gdzie nie dojedziesz wózkiem, dojdziesz z nosidełkiem. Wiadomo, nie pójdziemy z maluszkiem w nosidełku gdzie nogi poniosą. Warto zwrócić uwagę również na swój komfort i Wasze bezpieczeństwo. Trasy z nosidełkiem wybierałabym zwracając uwagę na: poziom trudności – Warto dostosować trasę do swoich umiejętności. To Ty i drugi rodzic musicie czuć się pewnie idąc z maluszkiem. Jeżeli wysokie płyty skalne nie sprawią Ci trudności, to wybierz taką trasę, jeżeli jednak będzie inaczej, lepiej zaczekać. Dobrą pomocą może okazać się kijek jako dodatkowe podparcie(nasza druga ręka zazwyczaj lądowała na szyi/główce maluszka).długość trasy – Szczególnie na początku polecam zacząć od tych krótszych tras. Raz, że Twoja kondycja szybko zweryfikuje czy długość jest odpowiednia. Dwa, warto poobserwować zachowanie maluszka, czy na pewno mu wygodnie, czy swobodnie będzie miał możliwość usnąć itp. Po jakimś czasie może również Tobie zrobić się niewygodnie, lub pojawić się ból pleców. Może trochę potrwać, to zanim idealnie dopasujesz do siebie nosidełko. My zdecydowaliśmy się na model Limas Flex. Po pierwszym wypadzie stwierdzamy, że się super sprawdziło! Z nosidełkiem zdecydowaliśmy się wybrać się na Halę Kondratową. Ruszając z Kuźnic to zaledwie 1,20 h drogi. Szlak prowadzi częściowo przez las po mocno wyboistych kamieniach, więc momentami trzeba mocno uważać i być skupionym. Jednak trasa ma również pięknie widokowe moment, gdzie warto się zatrzymać, na mały odpoczynek lub zdjęcie. Trasę kończymy w schronisku na wysokości 1333 m z którego można ruszyć na Kondradzką Przełęcz i Giewont. Co zabrać? Nie odkryłam w tym temacie Ameryki! Podczas wypady w góry z niemowlakiem przyda Ci się to co podczas normalnego, codziennego wyjścia z maluchem. Czyli standardowo: pieluchy, chusteczki nawilżane, krem z filtrem, ubranka na przebranie itp. Szczególnie zwróciłabym, uwagę na ubranka, gdyż pogoda w górach na prawdę bardzo się zmienia. Zaczynając trasę może być gorąco, a wracając zimno i na odwrót. Niezależnie od pogody miałam zawsze w zapasie: kurteczkę, płaszcz przeciwdeszczowy i czapeczkę na zmianę(z daszkiem lub ciepłą). Dobrym pomysłem jest ubranie malucha na cebulkę, by wygodnie było go przebierać, rozbierać, ubierać i ponownie rozbierać. Poza tym warto regulować temperaturę kocykiem(który również warto mieć). Weźmy również pod uwagę, że nosidełko to niejako kolejna warstwa ubioru malucha + ciepło od rodzica. Jeżeli maleństwo bądź rodzić szczególnie oddaje ciepło, warto pomyśleć o dodatkowym komplecie na przebranie, gdyż maluszek może być mokry od “przytulania” w nosidełku. Super pomysłem okazało się zabranie maty, którą rozkładaliśmy przy każdym odpoczynku. Głównie miał korzystać z niej Oliwier, ale nam też się zdarzało czasem nawet na niej przysnąć. Przy okazji maluch mógł rozprostować kości i trochę się poczołgać. Karmienie i przewijanie Jak to wygląda? Gdzie przewijasz? Gdzie karmisz? Dzieje się to tak intuicyjnie, że nawet nie zdążysz tego zaplanować w głowie, a już dziecko będzie nakarmione i przewinięte. Robisz to po prostu gdzie jest miejsce. Karmiłam najczęściej pod jakimś drzewem w oparciu o kolana koleżanki, lub męża. Przewijaliśmy w wózku, lub na rozłożonym kocyku. Wszystko szło sprawnie i na prawdę sympatycznie wspominamy te całe góry z niemowlakiem! Podsumowując, pierwszy wypad w góry z Oliwierem uważamy za bardzo udany! Na pewnie z przyjemnością to powtórzymy i odkryjemy wspólnie kolejne szlaki. Nazwa Morskie Oko to tłumaczenie z niemieckiego, ponieważ niemieccy osadnicy nazywali wszystkie tatrzańskie jeziora Meeraugen, co znaczy morskie oko. Inna stosowana kiedyś nazwa to Rybie Jezioro. Nazwa wzięła się stąd, że Morskie Oko jest jednym z niewielu naturalnie zarybionych tatrzańskich stawów. Gdzie w Tatrach wybrać się z dzieckiem w wózku? Gdzie znaleźć łatwą trasę dla seniora? A gdzie pójść na krótki lub dłuższy górski spacer – atrakcyjny widokowo, a jednocześnie niezbyt trudny terenowo. Do dyspozycji mamy oczywiście tatrzańskie dolinki, ale żeby ułatwić wybór przygotowaliśmy osobno propozycje dróg asfaltowych oraz dolinki, gdzie biegnie droga szutrowa. Wszystkie są atrakcyjne dla spacerowiczów, natomiast jeśli szukamy tras do przejechania wózkiem dziecięcym lub inwalidzkim, asfaltowe drogi będą tutaj idealne. Przy każdej propozycji znajduje się informacja o stanie nawierzchni oraz długości i atrakcyjności trasy. Natomiast podany czas przejścia odnosi się do czasu przemarszu turysty pieszego. Należy pamiętać, że idąc tempem spacerowym lub z wózkiem będzie on dłuższy, należy to uwzględnić przy planowaniu długich wycieczek, jak np. do Morskiego Oka. Nie bez znaczenia jest tu także indywidualna kondycja i możliwości, szczególnie osób starszych i z problemami ruchu. Podane informacje o schroniskach powinny być przydatne nie tylko jako atrakcja gastronomiczna, ale przede wszystkim możliwość odpoczynku, co jest szczególnie ważne przy wycieczkach z małymi dziećmi lub osobami starszymi. Przy polecanych trasach staraliśmy się bardzo dokładnie opisać nie tylko walory danego miejsca, ale przede wszystkim stan nawierzchni drogi – kluczowy szczególnie dla tych, którzy wybierają się z bardzo małymi dziećmi lub osobami na wózkach inwalidzkich. Zdajemy sobie jednak sprawę, że bardzo trudno jest obiektywnie ocenić trasę – to co dla jednych jest drobiazgiem, dla innych już ogromnym wyzwaniem. Dlatego pamiętajmy, by bardzo rozważnie dobierać trasę wycieczki. Uwaga! Wybierając się na górską trasę, która umożliwia przejazd wózkiem trzeba mieć świadomość, że nie każdy wózek nadaje się na taką trasę. W wielu miejscach możemy spotkać duże nierówności, wystające kamienie lub miejsca,gdzie nawet konieczne jest przeniesienie wózka. Przede wszystkim wózek powinien być wyposażony w koła o większej średnicy, o odpowiedniej amortyzacji oraz solidną konstrukcję. Planując wycieczkę, nawet w wersji spacerowej, należy pamiętać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa w górach, istotnych szczególnie podczas słonecznych i gorących dni, a mianowicie: – właściwy ubiór: ochrona przed słońcem, – zadbanie o odpowiednią ilość płynów, – unikanie długotrwałego przebywania na słońcu (zapobieganie udarowi słonecznemu) – zachowanie ostrożność w części reglowej Tatr – w miejscach nasłonecznionych, mogą występować jadowite żmije zygzakowate – pamiętajmy, że lato to możliwość występowania burz w górach – jak się zachować w takich sytuacjach: PORADY – AKADEMIA GÓRSKA TOPR – przed planowaną wycieczką należy sprawdzić informacje na stronach TPN lub TANAP – czy na trasie nie ma utrudnień, uszkodzeń, remontów, itp. Należy pamiętać, że trasy po polskiej stronie, oprócz Dolinki Pod Reglami, znajdują się na terenie TPN – przed wejściem na trasę należy kupić bilet – OPŁATY TPN Warto również mieć świadomość, że przy wędrówkach po stronie słowackiej zalecane jest posiadanie odpowiedniego ubezpieczenia. Nawet na łatwych trasach może pojawić się konieczność wezwania pomocy – a akcje ratunkowe po słowackiej stronie Tatr są płatne – informacje dot. ubezpieczenia w Tatry Słowackie. Szczegółowe informacje o bezpieczeństwie w górach: PORADY Rozpoczynamy od propozycji tras asfaltowych, które możemy pokonać wózkiem 1. Doliną Rohacką do Bufetu Rohackiego (słow. bývalá Ťatliakova chata, Tatry Słowackie). Asfaltowa droga poprowadzona w ładnej, górskiej scenerii z widokiem na grań Rohaczy. Od parkingu, przy stacji narciarskiej Roháče – Spálená, cały czas lekko pod górę (320 m różnicy wzniesień), po ok. 5 km doprowadza nas do Bufetu Rohackiego. Obok znajduje się plac, ławki i stoły dla turystów. Obiekt małej gastronomii mieści się w budynku narciarni, która była częścią schroniska turystycznego (schronisko spłonęło w 1963 r.). Obok Bufetu znajduje się nieduży i płytki stawek Czarna Młaka (słow. Ťatliakove pleso), z którym wiąże się ciekawa historia. Otóż, w latach 70. woda zaczęła uciekać ze stawu do Rohackiego Potoku, wówczas mieszkańcy Zuberca bez wsparcia naukowców podjęli próbę ratowania jeziora. Wypełnili dno ilastą gliną, zapobiegając w ten sposób odpływaniu wód. Słowacka nazwa: Tatliakowe Jeziorko została nadana na cześć pioniera turystyki górskiej Jána Ťatliaka. Przy Bufecie odchodzi szlak na Rakoń, Wołowiec i dalej na grań Rohaczy oraz szlak do Smutnej Doliny, skąd można dojść do bardzo urokliwych Rohackich Stawów. Punkt wyjścia: parking Ośrodka Narciarskiego Roháče – Spalena (słow. Parkovisko pod Spálenou) Różnica wzniesień: ok. 320 m Długość trasy: 10 km (tam i z powrotem) Czas przejścia (sam przemarsz): ok. 2:50 h (tam i z powrotem) Jakość drogi (trasy) – droga asfaltowa Atrakcje: trasa z widokiem na grań Rohaczy, staw Czarna Młaka (słow. Ťatliakove pleso) Schronisko (bufet, karczma) – tak – Bufet Rohacki Fragment dotyczący dojścia opisany jest w wyprawie: Grań Rohaczy – Hruba Kopa, Banówka W Dolinie Rohackiej Doliną Rohacką do Bufetu Rohackiego – widok na grań Rohaczy 2. Dolina Cicha (słow. Tichá dolina, Tatry Słowackie) Dolina Cicha jest, naszym zdaniem, jedną z piękniejszych tatrzańskich dolin i ciekawszych pomysłów na wycieczkę. Z asfaltowej drogi można podziwiać grań Czerwonych Wierchów i Kasprowy Wierch. Dużą jej atrakcją jest także potok „Cicha Woda” (Tichý potok). który przepływa przez całą dolinę i w dolnej jej części łączy się z Koprową Wodą (Kôprovský potok). W kilku miejscach na trasie ustawione są ławostoły, przy których można odpocząć. Trasa jest długa, liczy 12 km w jedną stronę, jest idealna na przejażdżkę rowerową, ale można ją także wykorzystać na całodniową wycieczkę pieszą. Planując wyjście z dziećmi należy mieć na uwadze, że długość trasy, brak spektakularnych atrakcji terenowych po drodze oraz brak schroniska lub bufetu niekoniecznie musi być atutem i może nie spodobać się najmłodszym turystom. Uwaga! Droga jest zamknięta dla ruchu samochodowego, ale prowadzi tędy szlak rowerowy (aż do Rozdroża pod Kasprowym), dlatego dla bezpieczeństwa warto zwrócić uwagę na przejeżdżających rowerzystów. Punkt wyjścia: parking w Podbańskiej (Podbanské) Różnica wzniesień: 335 m Długość trasy: ok. 24 km (tam i z powrotem) Czas przejścia (sam przemarsz): ok. 5:45 h (tam i z powrotem) Jakość drogi (trasy) – droga asfaltowa Atrakcje: trasa z widokiem na Kasprowy Wierch, potok „Cicha Woda” Schronisko (bufet, karczma) – Brak Dolina Cicha (słow. Tichá dolina, Tatry Słowackie) Rozdroże pod Kasprowym – widok na otoczenie Cichej Doliny 3. Popradzki Staw (słow. Popradské pleso, Tatry Słowackie) Popradzki Staw (słow. Popradské pleso) to jedno z piękniejszych tatrzańskich jezior, znajduje się u wylotu Doliny Złomisk (1949 m). Nad stawem stoi Hotel Górski Popradské pleso – byłe Schronisko kpt. Morávki (Popradská chata) oraz Schronisko Majlátha. Nad Popradzki Staw można dotrzeć 3 różnymi drogami, ale ponieważ są to propozycje na wózek – pozostaje nam szlak niebieski. Od stacji kolejki elektrycznej tzw. elektriczki – Popradské pleso czeka nas około 1 godziny marszu asfaltową drogą. Od samego początku Doliny Mięguszowieckiej (Mengusovská dolina) roztaczają się piękne widoki na otaczające dolinę szczyty. Trzeba uważać na rowerzystów i samochody z uprawnieniami na dojazd do schroniska – hotelu. Wokół jeziora ułożona jest szeroka kamienno-szutrowa ścieżka (żółty szlak). Po przeciwległej stronie stawu, tuż przy ujściu Potoku Krupa żółty szlak prowadzi na Tatrzański Cmentarz Symboliczny pod Osterwą (Tatranský symbolický cintorín), miejsce szczególne, poświęcone ludziom, którzy zginęli w górach (Cmentarz otwarty jest od – Opisana trasa: Symboliczny Cmentarz pod Osterwą Punkt wyjścia: stacja kolejki elektrycznej tzw. elektriczki – Popradské pleso Różnica wzniesień: 260 m Długość trasy: ok. 8 km (tam i z powrotem) Czas przejścia (sam przemarsz): ok. 2 h (tam i z powrotem) Jakość drogi (trasy) – droga asfaltowa Atrakcje: piękne widoki na otoczenie Doliny Mięguszowieckiej, 2 schroniska Schronisko (bufet, karczma) – Tak – Hotel Górski Popradské pleso Fragment dotyczący dojścia opisany jest w wyprawach: Koprowy Wierch i Hińczowe Stawy oraz Tatrzański Cmentarz Symboliczny pod Osterwą Droga do Popradzkiego Stawu (niebieski szlak) Droga do Popradzkiego Stawu (niebieski szlak) Dolina Złomisk nad Popradzkim Stawem 4. Polana pod Muraniem, zwana też Gałajdówką lub Gałajdową Polaną (słow. Galajdova poľana, Poľana pod Muráňom, Tatry Słowackie) Do znajdującej się u podnóży Murania polany prowadzi asfaltowa droga z Tatranskiej Javoriny. Do Rozdroża pod Muraniam (Razcestie pod Muranom) trasa liczy ok. 2 km (znaki zielone i niebieskie), biegnie wzdłuż Jaworowego Potoku. Skręcamy w lewo (niebieski szlak) i wchodzimy na polanę, na której znajduje się wystawa geologiczna z naturalnymi okazami i opisem najważniejszych skał tatrzańskich. Z “Polany pod Muraniem” rozciąga się ładny widok na szczyty: Murań, Nowy Wierch, Hawrań, Płaczliwa Skała i Szalony Wierch. Punkt wyjścia: Tatranská Javorina Różnica wzniesień: ok. 100 m Długość trasy: ok. 4,5 km (tam i z powrotem) Czas przejścia (sam przemarsz): ok. 1:15 h (tam i z powrotem) Jakość drogi (trasy) – droga asfaltowa Atrakcje: wystawa geologiczna Schronisko (bufet, karczma) – Brak Most na Jaworowym Potoku prowadzący do Polany pod Muraniem Polana pod Muraniem, zwana także Gałajdówka lub Gałajdowa Polana (słow. Galajdova poľana) Widok na szczyty otaczające Polanę nad Muraniem: Murań, Nowy Wierch, Hawrań, Płaczliwa Skała i Szalony Wierch 5. Dolina Rybiego Potoku – droga do Morskiego Oka Wycieczka nad Morskie Oko – największy i najpiękniejszy tatrzański staw to turystyczny „przebój”. Jezioro jest przepięknie położone – otoczone częściowo lasem i skalnymi ścianami, nad którymi górują imponujące Mięguszowieckie Szczyty, ciemna ściana Kazalnicy i charakterystyczna sylwetka Mnicha. Nad Morskie Oko prowadzi asfaltowa droga, większość turystów korzysta z góralskiej dorożki, które dojeżdżają do Polany Włosienica, my jednak zachęcamy do pokonania trasy pieszo. Przy jej wyborze warto pamiętać o kilku kwestiach: – trasa jest długa – liczy 8,5 km w jedną stronę, czyli 17 w obie strony, a to wymaga dobrej kondycji od pchającego wózek, – jest mało urozmaicona, jedyną większą atrakcją po drodze są Wodogrzmoty Mickiewicza, dla większego dziecka trasa może być nużąca – wbrew pozorom jest tu „trochę” pod górę – od Palenicy Białczańskiej do Morskiego Oka (8,5 km) mamy do pokonania 400 m przewyższenia – popularność Morskiego Oka, które w długie weekendy i wakacje bije swoje rekordy zatłoczenia, powoduje, że w letnie dni trudno cieszyć się urokiem miejsca. Dlatego, jeżeli zależy nam na klimatycznym i spokojnym rodzinnym spacerze, raczej omijajmy ten szlak w szczycie sezonu turystycznego. Punkt wyjścia: Palenica Białczańska Różnica wzniesień: ok. 400 m Długość trasy: ok. 17 km (tam i z powrotem) Czas przejścia (sam przemarsz): ok. 4 h (tam i z powrotem) Jakość drogi (trasy) – droga asfaltowa Atrakcje: Wodogrzmoty Mickiewicza, Wanta, Schronisko (bufet, karczma) – tak – Schronisko nad Morskim Okiem, bufet na Włosienicy Opisana Droga do Morskiego Oka Droga do Morskiego Oka – “Wanta” Droga do Morskiego Oka – widok z Włosienicy na Mięguszowieckie Szczyty Morskie Oko Trasy szutrowo – kamieniste – piesze spacerowe, dla wózków być wyposażonych w koła o większej średnicy, o odpowiedniej amortyzacji i solidnej konstrukcji 6. Dolina Strążyska Trasa liczy raptem 2 km w jedną stronę, a jest bardzo atrakcyjna i urozmaicona. Dosłownie na wyciągniecie ręki mamy widok na tatrzański symbol – Giewont, po obu stronach drogi piękne skaliste turnie, bufet na Polanie Strążyskiej i w gratisie wodospad Siklawica, nad który niestety trudno już dojechać wózkiem. Miejsce piękne, urokliwe i baaardzo popularne, w sezonie wakacyjnym jest tu naprawdę tłoczno. Z Doliny Strążyskiej prowadzą szlaki na Sarnią Skałkę, do Doliny Małej Łąki i na Giewont. Punkt wyjścia: Zakopane, ul. Strążyska – wejście do Doliny Strążyskiej Różnica wzniesień: ok. 150 m Długość trasy: ok. 4 km (tam i z powrotem) Czas przejścia (sam przemarsz): ok. 1:10 h (tam i z powrotem) Jakość drogi (trasy) – szutrowa, kamienista Atrakcje: Piękny widok na Giewont, możliwość podejścia do wodospadu Siklawica Schronisko (bufet, karczma) – tak – bufet na Polanie Strążyskiej Dolina Strążyska Dolina Strążyska Dolina Strążyska – widok na Giewont 7. Dolina Kościeliska Dolina Kościeliska – piękna, urozmaicona, popularna i w szczycie sezonu zatłoczona – co roku rywalizuje z Morskim Okiem o największą liczbę odwiedzających. Ale uczciwie trzeba przyznać, że to jedna z najpiękniejszych tatrzańskich dolin i chyba z największą liczbą atrakcji, jaskinie i Wąwóz Kraków – ale to już propozycje tylko dla pieszych. Droga biegnie w ładnej scenerii, występują tu skalne zwężenia, tzw. Bramy, dnem doliny płynie Potok Kościeliski – w kilku miejscach można podejść nad wodę. Znaną atrakcją doliny jest Skała Pisana, która cała jest „popisana” autografami turystów sprzed lat ( malarza Henryka Siemiradzkiego). U jej podnóża widoczne są otwory (tzw. wypływ krasowy), z których wypływa woda. Znajduje się tutaj Jaskinia Wodna pod Pisaną (Jaskinia Pisana). Po drodze warto też zwrócić uwagę na Kapliczkę Zbójnicką oraz wywierzysko „Lodowe Źródło”, przy którym znajduje się drewniany pomost z ławeczkami. Wycieczkę rozpoczynamy w Kirach (przy wejściu kasa biletowa), do Schroniska na Hali Ornak mamy do pokonania 6 km (w jedną stronę). Na Polanę Pisaną w Dolinie Kościeliskiej dojeżdżają dorożki góralskie. Punkt wyjścia: Kiry Różnica wzniesień: ok. 170 m Długość trasy: ok. 12 km (tam i z powrotem) Czas przejścia (sam przemarsz): ok. 3 h (tam i z powrotem) Jakość drogi (trasy) – szutrowa droga. Odcinek do Smreczyńskiego Stawu prowadzi leśną drogą – nie polecamy do przejazdu wózkiem Atrakcje: Kapliczka Zbójnicka, wywierzysko „Lodowe Źródło”, Skała Pisana Schronisko (bufet, karczma) – tak – Schronisko na Hali Ornak Uwaga! Wycieczkę można przedłużyć i podejść nad Smreczyński Staw, jest to ścieżka dla turystów pieszych. Odległość 2,6 km (tam i z powrotem), czas przejścia 1:10 h Opisana trasa: Dolina Kościeliska Dolina Kościeliska Dolina Kościeliska Dolina Kościeliska Schronisko na Hali Ornak 8. Dolina Chochołowska Jest to najdłuższa i największa dolina w polskich Tatrach, jedna z niewielu tatrzańskich dolin, gdzie można wjechać rowerem. Co prawda w porównaniu do Doliny Kościeliskiej nie jest tak ciekawa terenowo, ale i tutaj znajdzie się kilka atrakcji: – Wywierzysko Chochołowskie, – bacówka na Siwej Polanie (niedaleko parkingu), gdzie można kupić oscypki. – Kaplica Jana Chrzciciela, jest to “pamiątka” po Janosiku – w Dolinie Chochołowskiej kręcony był bowiem 7 odcinek Janosika oraz scena z kuligiem do filmu Potop – do kaplicy prowadzi wąska ścieżka ze stopniami, trudna do przejazdu wózkiem. – Schronisko PTTK na Polanie Chochołowskiej, Poruszanie się po dolinie: – pieszo. Czas przejścia: do Polany Chochołowskiej (7,5 km) 1:55 h – kolejką turystyczną „Rakoń” (kursuje co pół godziny i dojeżdża do polany Huciska) – rowerem (zmiany od 2016 – obowiązuje opłata za wjazd rowerem – 5 zł.) – bryczką góralską, którą można dojechać do Polany Chochołowskiej Punkt wyjścia: Siwa Polana Różnica wzniesień: ok. 250 m Długość trasy: ok. 15 km (tam i z powrotem) Czas przejścia (sam przemarsz): ok. 3:30 h (tam i z powrotem) Jakość drogi (trasy) – w dolnej części asfalt, większość jest szutrowa, kamienista, są krótkie odcinki nierówne i tzw. kocie łby. Mogą się zdarzyć pewne utrudnienia na drodze w czasie, kiedy prowadzone są prace leśne Atrakcje: Wywierzysko Chochołowskie, kulturowy wypas owiec na Siwej Polanie, Kaplica Jana Chrzciciela Schronisko (bufet, karczma) – tak – Schronisko PTTK na Polanie Chochołowskiej Opisana trasa: Dolina Chochołowska Dolina Chochołowska – początkowy odcinek to wygodna, asfaltowa drogaKamienny odcinek Doliny Chochołowskiej Dolina Chochołowska – urokliwe szałasy pasterskie 9. Droga pod Reglami Piękna i łatwa wycieczka z widokiem na Zakopane i Pasmo Gubałówki. Droga rozpoczyna się w Kuźnicach i kończy przy wylocie Doliny Kościeliskiej w Kirach. Dawniej była nazywana Żelazną Drogą ponieważ łączyła dwa ośrodki hutnicze. Trasę proponujemy rozpocząć nie w Kuźnicach, ale pod Wielką Krokwią. Obiekty skoczni narciarskich są dodatkową atrakcją naszej wycieczki. Czarny szlak turystyki pieszej, rowerowej i narciarskiej prowadzi granicą lasu i łączy wyloty tatrzańskich dolin: Doliny Białego, Doliny Ku Dziurze, Doliny Strążyskiej, Doliny Za Bramką, Doliny Małej Łąki, Staników Żleb i Doliny Kościeliskiej. Jest to popularny szlak spacerowy, jego atutem jest możliwość pokonania dowolnego odcinka trasy (dostęp do komunikacji miejskiej). Punkt wyjścia: Zakopane – Skocznia Wielka Krokiew Różnica wzniesień: ok. 100 m Długość trasy: ok. 8,5 km (w jedną stronę) Czas przejścia (sam przemarsz): Czas przejścia: ok. 2 h (w jedną stronę) Jakość drogi (trasy) – szutrowa Atrakcje: obiekty skoczni narciarskich, ładne widoki na Zakopane i Pasmo Gubałówki od Płazówki przez Palenicę i Butorowy Wierch po samą Gubałówkę Schronisko (bufet, karczma) – tak – obiekty gastronomiczne pod Wielką Krokwią, bufet „Sielanka” przy wejściu do Doliny Białego, karczma przy parkingu przed wejściem do Doliny Strążyskiej, obiekty gastronomiczne w Kirach Droga pod Reglami Droga pod Reglami 10. Dolina Białego Krótka (1,8 km w jedną stronę), ale bardzo atrakcyjna trasa spacerowa Doliną Białego Potoku. Ścieżka (żółty szlak) prowadzi wąskim dnem dolinki wzdłuż potoku, który przekraczamy kolejnymi drewnianymi mostkami. Dodatkową atrakcją może być widoczne w lewym zboczu wejście do sztolni, w której prowadzone były poszukiwania rudy uranu w latach 1950-52. Na końcu dolinki miejsce na odpoczynek pod wodospadem. Wąska, głęboko wcięta dolina tworzy urokliwy wąwóz, jest dobrym miejscem na spacery z dziećmi szczególnie w upalne dni. Z końca dolinki żółty szlak prowadzi w górę do Drogi nad Reglami i dalej na Sarnią Skałę lub Kalatówki. Punkt wyjścia: Droga pod Reglami, 10 min. od Skoczni Wielka Krokiew Różnica wzniesień: ok. 170 m Długość trasy: ok. 3,6 km (tam i z powrotem) Czas przejścia (sam przemarsz): ok. 1:10 h (tam i z powrotem) Jakość drogi (trasy) – szutrowa, kamienista Atrakcje: widoczny wylot sztolni, piękny Biały Potok, wodospady Schronisko (bufet, karczma) – tak – bufet „Sielanka” przy wejściu do dolinki oraz 10 minut od wejścia do dolinki, pod Skocznią Wielka Krokiew Dolina Białego Dolina Białego 11. Dolina Białej Wody (słow. Bielovodská dolina,Tatry Słowackie) Propozycja dla osób szukających miejsc cichych i niezatłoczonych. Zaraz za mostkiem granicznym na Łysej Polanie zaczyna się szeroka szutrowa droga biegnąca w górę potoku Biała Woda. Po ok. 40 min. docieramy do polany Biała Woda, rozciąga się stąd bardzo ładny widok na tatrzańskie szczyty. Stoi tutaj leśniczówka TANAP-u., zaraz obok szlaku znajduje się ławostół, opodal źródełko. Przy polanie kończy się trasa rowerowa. Na wysokości polany Biała Woda, po drugiej stronie potoku Biała Woda znajduje się Schronisko w Dolinie Roztoki. Wózkiem można podjechać jeszcze wyżej, aż do granicy lasu – dalej droga przechodzi w wąską ścieżynę, która prowadzi do Kaczej Doliny i dalej na Polski Grzebień. Punkt wyjścia: parking na Łysej Polanie Różnica wzniesień: ok. 60 m Długość trasy: ok. 6,4 km (tam i z powrotem) Czas przejścia (sam przemarsz): ok. 1:20 h (tam i z powrotem) Jakość drogi (trasy) – droga szutrowa Atrakcje: piękne widoki na Młynarza (2170 m), Ciężki Szczyt (2520 m) i Żabi Szczyt (2259 m) Schronisko (bufet, karczma) – tak – sklep i bar po słowackiej stronie Łysej Polany Fragment dotyczący dojścia opisany jest w wyprawie: Mała Wysoka i Kacza Dolina Otoczenie Doliny Żabiej Białczańskiej widziane z Polany Białej Wody 12. Wokół Szczyrbskiego Jeziora (słow. Štrbské pleso, Tatry Słowackie) Łatwo dostępne, ładnie położone, z piękną panoramą na tatrzańskie szczyty i mocno skomercjalizowane – wokół znajdują się hotele, sanatoria, restauracje, sklepy, jest nawet przystań łódek. To wszystko sprawia, że miejsce jest licznie odwiedzane; szukający ciszy i spokoju w szczycie sezonu mogą się rozczarować. Wokół stawu biegnie szutrowo asfaltowa ścieżka, którą można pospacerować. Atrakcyjna jest też sama miejscowość Szczyrbskie Jezioro, powstała w XIX w. jako uzdrowisko górskie. Punkt wyjścia: Szczyrbskie Jezioro Różnica wzniesień: praktycznie brak Długość trasy: wokół jeziora: ok. 2,5 km Czas przejścia (sam przemarsz): ok. 0:40 h Jakość drogi (trasy) – częściowo asfalt, bruk i droga szutrowa Atrakcje: piękna panorama Tatr znad jeziora, możliwość skorzystania z infrastruktury: łódki, restauracje, hotele, sklepy Schronisko (bufet, karczma) – tak – hotele, punkty gastronomiczne Dojazd do miejscowości Szczyrbskie Jezioro (Štrbské Pleso) opisany jest w wyprawie: Bystra Ławka w Słowackich Tatrach Ścieżka wokół Szczyrbskiego Jeziora Szczyrbskie Jezioro Szczyrbskie Jezioro Polecamy również trasy na wózek w Beskidach: Beskidzkie wycieczki dla najmłodszych – trasy na wózek MqCjjB. 96 268 139 163 92 134 377 295 60

morskie oko z niemowlakiem